Triki sklepów, przez które zaszalejesz na zakupach!

Pewnie znasz to uczucie, gdy wychodzisz na zakupy mając odliczoną gotówkę na ten cel, lecz pod koniec dnia zdajesz sobie sprawę, że wydałeś dużo więcej, niż powinieneś. Tak ma większość z nas, a powodem tego stanu rzeczy są triki, które stosują sklepy aby napędzić koniunkturę sprzedaży.

​

3 w cenie 2

Jeden z najstarszych trików będący podstawą do analizy psychologii sprzedaży. 3 produkty w cenie dwóch wydaje się stratą dla sklepu w wysokości 1/3 wartości kompletu, prawda? W rzeczywistości ten trik sprawia, że właściciele zarabiają dokładnie tyle, ile warte są wszystkie trzy produkty. Na kilka dni przed wyprzedażą ceny są manipulowane i celowo zawyżane, aby jeden produkt oddać teoretycznie za darmo.

Rabat 50%

Kojarzycie zapewne wszystkie naklejki na produktach, które przekreślone sugerują nam starszą, pierwotną cenę? To kolejny trik psychologiczny. Na kilka dni przed sprzedażą ceny bazowe,np: 99 złotych zamieniane są na 199,99 złotych, zaś w dniu sprzedaży pracownicy sklepu na oczach klientów przekreślają wyższe kwoty, by poniżej dopisać niższe. Choć rabat 50% działa na wyobraźnię, w rzeczywistości daje sklepu zarobić tyle, ile zakłada.

Oferta - tylko dziś!

Na hasło "tylko dziś" konsumenci reagują bardzo pozytywnie. Wiedząc, że "tylko dziś" kupią produkt X za połowę ceny zachowują się jak na wyprzedaży. Celem sklepu jest maksymalizacja zysków tego dnia, a hasło, jeśli zostanie odpowiednio ubrane w szaty graficzne może zapewnić ogromne obroty!

Te trzy powyższe triki zawsze gwarantują sklepom zarobek. Radzimy, aby uważać na hasła reklamowe, bo sklep zawsze może zwrócić produkt do producenta lub hurtowni. Czemu ma więc tracić oferując rabaty i przeceny? Lepiej zmanipulować ...